niedziela, 15 stycznia 2012

Strucla warzywna znad Dunaju

Swą miłością do Bułgarii pałam od czasów, kiedy spędziłam tam przeszło miesiąc na wykopaliskach w osławionym stanowisku NOVAE. Podczas swego, jakże niezwykle malowniczego, pobytu na protobułgarskiej ziemi otarłam się dość solidnie o ich kuchnię. Jak w każdym kraju, zapewne i tam, co region to inna kultura spożycia! Dlatego też nie chcąc uogólniać przedstawiam dania głównie o proweniencji północno-bułgarskiej, z okolic Sfisztofa.

Spis składnikowy:
1 opakowanie ciasta francuskiego (ok. 450 g)
30 g masła roztopionego
1 ząbek czosnku, drobno posiekany
2 cebule, drobno posiekane
500 g brokuł, pokrojonych na małe kawałki
500 g marchewki, pokrojonej w talarki
200 g kwaśnej śmietany, np 18 %
3 duże jajka
100 g sera gouda, startego
1 łyżka świeżych ziół, drobno posiekanych
3 łyżki roztopionego masła
1 łyżka ziaren sezamu
szczypta pieprzu, świeżo zmielonego
gałka muszkatołowa - starta
sól

Na początek należy rozmrozić ciasto francuskie i posmarować je masłem. Czosnek wraz z cebulą podsmażamy na patelni bez tłuszczu. Brokuły i marchewkę blanszujemy, a następnie odstawiamy do ostygnięcia.

W misce wymieszaj kwaśną śmietanę, jajka, ser i zioła. Dopraw solą, pieprzem i odrobiną gałki muszkatołowej. Następnie wymieszaj z blanszowanymi warzywami.


Mieszankę cebulowo-czosnkową wyłóż na ciasto,


a na wierzch wylej mieszankę warzywno-serową. Strucle ostrożnie zwiń i piecz w temperaturze do 180*C przez ok. 35 minut.
Podkreślam te ostrożnie, bo jak widać na załączonym zdjęciu mnie sie to nie udało i popękała :(


W połowie pieczenia posmaruj wytwór masłem i posyp sezamem.




Smacznego!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz