Przeglądając "Piasta" znalazłam koleiny artykuł traktujący o czekoladzie. Tym razem autor, tajemniczy J. B. (notabene ten sam, który popełnił poprzedni artykuł o czekoladzie), wyjaśnia w jaki sposób rozpoznawać sfałszowaną czekoladę!
Miłej lektury!
Bardzo dobry blog,takie połączenie historii z kuchnią.A co do czekolady...krochmal?Ciężkie to były czasy,oj ciężkie.Polecam także mój blog:
OdpowiedzUsuńhttp://wlasnypunktwidzenia.blogspot.com/
oraz mam małą sugestię,spróbuj może zmienić tło albo kolor tekstu,ponieważ dość ciężko się czyta,ale to tylko taka luźna propozycja.
Świetny blog. Będę regularnie zaglądał. Gruczołki w czekoladzie :) Skłania do rozważań lingwistycznych.
OdpowiedzUsuńnapiszę facebookowo - lubię to!
OdpowiedzUsuńprzydatny post, prosze o wiecej tego typu!
pozdrawiam, szana :)
Dziękuję za miłe komentarze :) Przynajmniej wiem, że praca nie idzie na marne! :)
OdpowiedzUsuń